Aby poprawnie wyświetlić stronę wymagana jest najnowsza wersja przeglądarki.
Aby poprawnie wyświetlić stronę wymagana jest najnowsza wersja przeglądarki.
Zaktualizuj Internet Explorer bądź zainstaluj inną przeglądarkę.
Wpis został dodany do czytelni.Zamknij komunikat
Wpis usunięty.Zamknij komunikat
"Wyjazd Pamięci" dla uczniów ze Starych Oborzysk
Wyjazd Pamięci - udział w obchodach
75. rocznicy bitwy o Monte Cassino
i upamiętniane w miejscach męczeństwa Polaków
W dniach od 13 do 23 maja 2019r. 2019r. uczniowie Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Starych Oborzyskach: Maria Cwojdzińska i Norbert Maćkowiak oraz opiekun nauczycielka Hanna Grzelczyk wzięli udział w Wyjeździe Pamięci z okazji 75. rocznicy bitwy o Monte Cassino zorganizowanym przez Instytut Pamięci Narodowej w Poznaniu, Urząd do Spraw kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Stowarzyszenie Rodzin Polskich Ofiar Obozów Koncentracyjnych. Wyjazd był nagrodą dla Marii za zajęte I miejsce i Norberta za wyróżnienie w konkursie pt. „Sztafeta pamięci- historia mojej rodziny”, którego celem było przedstawienie losów bliskich podczas II wojny światowej.
Najważniejszym punktem podróży do Włoch było upamiętnienie ofiar zwycięskiej bitwy, podczas której bohaterstwem wykazali się żołnierze II Korpusu Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa.
W podniosłej uroczystości rozpoczętej od mszy świętej uczestniczyli m. in. kombatanci, Prezydent Polski wraz z Pierwszą Damą, Prezydent Włoch, córka gen. Andersa - minister Maria Anna Anders. Przedstawiciele państwa polskiego i Włoch złożyli na cmentarzu Monte Cassino wieńce od obu narodów, a żołnierze - kombatanci wygłosili apel pamięci. Uczestnicy Wyjazdu Pamięci zapalili również znicze w innych miejscach uświęconych polską krwią żołnierza, np. w Ankonie na cmentarzu w sanktuarium w Loreto.
Ważną częścią wyprawy było uczczenie polskich ofiar obozów koncentracyjnych na terenie Niemiec - w Dachau i Austrii: w Mauthausen, Gusen, w zamku Harthaim.
Wyjazd Pamięci był wspaniałą lekcją historii, patriotyzmu. Uczestnicy, szczególnie młodzi mogli poczuć się podczas opisanych wydarzeń dymnymi Polakami.
HG